Dwóch policjantów stoi z psem. Podchodzi do nich pijany facet, kładzie się na ziemi pod psa i ogląda go od dołu. - Panie, co pan robisz, pyta się jeden z policjantów. - Bo mnie kumpel powiedział, że tu stoi pies z dwoma chu..mi!
Rozmawiają 2 rosyjskie koleżanki. Temat rozmowy: jaki lubisz najbardziej sex - pierwsza mówi, ja to lubię tak po bożemu pod kołderką, - druga mówi,....... a ja to lubię na rodeo!!! - pierwsza - taka zaciekawiona, więc pyta się drugiej jak się to robi na rodeo , - to druga mówi - normalnie ...... siadam na konia, jadę z pół minuty, potem mówię, że mam AIDS i próbuję się jeszcze chociaż z 15 sekund utrzymać
Przychodzi facet do pracy pobity i podrapany. Kumpel pyta: - Kto to zrobił? - Żona... - Żona? Za co? - Powiedziałem do niej - "TY" - I za to Cię pobiła? A jak dokładnie powiedziałeś? - Ona mówi do mnie "chyba już z miesiąc się nie kochaliśmy... " A ja do niej "chyba Ty..."
Przychodzi mama po jasia do przedszkola jasiu siedzi sam w tym przedszkolu na nocniku. Mama się go pyta: czemu ty tak sam tutaj siedzisz. Jasiu na to: bo pani przedszkolanka powiedziała kto zrobi kupke ten wyjdzie na dwór. A ty czemu nie zrobiłeś Jasi zrobiłem, ale Grześ mi ukradł.
Spotyka się dwóch sąsiadów. Jeden mówi do drugiego: - Słuchaj stary, nie wiem co mam zrobić, mój kot załatwia mi się na dywan. - Jak to? - No, załatwia się na dywan, potem jeździ tyłkiem po podłodze i rozsmarowuje to wszędzie, nie wiem już co mam robić. Może ty byś coś poradził? - Wiesz co, zwiń dywan i oklej podłogę papierem ściernym. Spotykają się ponownie po dwóch tygodniach. - No i jak? - pyta pomysłodawca. - O człowieku, rewelacja! Jak kocisko rozpędziło się w przedpokoju, to do lodówki już tylko oczy dojechały
* Jeśli powiesz kłamstwo bez chwili zastanowienia dam Ci dychę. - Jak to dychę? Przecież obiecałeś dwie!
Henryk ma 95 lat i mieszka w domu starców. Każdego wieczoru, po kolacji Henryk wychodził do ogrodu, siadał na swoim ulubionym fotelu i wspominał swoje życie. Pewnego wieczoru, 87-letnia Stefania spotkała go w ogrodzie. Przysiadła się i zaczęli rozmawiać. Po krótkiej konwersacji Henryk zwraca się do Stefanii z pytaniem: - Wiesz o czym już całkiem zapomniałem? - O czym? - O seksie. - Ty stary pierniku! Nie stanąłby ci nawet gdybyś miał przyłożony pistolet do głowy! - Wiem ale byłoby miło gdyby ktoś potrzymał go chociaż w ręce. I Stefania zgodziła się. Rozpięła Henrykowi rozporek i wzięła jego pomarszczonego fi**ka do ręki. Od tego czas co wieczór spotykali się w ogrodzie. Jednak pewnego dnia Stefania nie zastała Henryka w umówionym miejscu. Zaniepokojona (wszak w tym wieku o wypadek łatwo) poczęła go szukać. Znalazła Henryka w najdalszym kacie ogrodu a jego fi**ka trzymała w ręku 89-letnia Zofia. Stefania nie wytrzymała i krzyknęła ze łzami w oczach: - Ty rozpustniku! Co takiego ma ta lafirynda czego ja nie mam?! - Parkinsona...
- Czemu kobieta ma o jedną szarą komórkę więcej od konia? - Żeby, jak zmywa podłogę, nie piła wody z wiadra.
Nowy ksiądz byl spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę w parafi, więc prosił koscielnego żeby mógł do swiętej wody dołożyć kilka kropelek wódki, aby się rozluźnic.I tak się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się tak dobrze (a nawet lepiej) jak na pierwszej mszy, ale gdy wrócił do pokoju znalazł list DROGI BRACIE -Następnym razem dolóż kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki -Na początku mówi się "Niech bedzie pochwalony", a nie "ku*** mac" -Po drugie, Jezusa ukrzyżowali Żydzi, a nie Indianie, -Po trzecie Kain nie ciągnal kabla, tylko zabił Abla, -Po czwarte po zakończeniu kazania schodzi sie z ambony po schodach, a nie zjeżdża po poręczy. -A na koniec mówi sie Bóg zapłać a nie Ciao -Krzyż trzeba nazwać po imieniu a nie to "duze t" -Nie wolno na Judasz mówic "ten ku***" -Na krzyżu jest Jezus a nie Che Guevara -Jest 10 przekazań a nie 12 -Jest 12 apostołów a nie 10 -Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pi...u -Inicjatywa aby ludze klaskali była imponujaca ale tańczyć makarene i robić "pociąg" to przesada -Opłatki są dla wiernych a nie na deser do wina -Pamiętaj że msza trwa godzinę, a nie dwie polówki po 45 minut -Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą a nie ku*** -Jezusa ukrzyżowli, a nie zaj*** -Ten obok w "czerwonej sukni" to nie byl transwestyta, to byłem ja, Biskup. -I w końcu Jezus byl pasterzem a nie pier*** domokrążcą
akcja dzieje sie w stanie Teksas. na przejsciu dla pieszych zostal potracony murzyn przez bialego kierowce.niefortunnie murzyn wpadl przez przednia szybe przelecial przez caly samochod i wylecial na ulice tynia szyba.doznal przy tym wypadku wielu obrazen. za jakis czas rozprawa sadowa dotyczaca wypadku. sedzia wydaje wyrok i mowi: trzy lata wiezienia dla murzyna za wlamanie i probe ucieczki!!!!
|