1.Latające lustro w opuszczonym domu.
A wiec. W pewnym opuszczonym domu bylo opuszczone lustro, którego nie dalo sie zdjąć.
Nie bylo przybite żdnym gwoździem,na niczym powieszone.
Ludzie mówili ze lustro jest nawiedzone i zabija ludzi.
Nie wierzycie ???? To posluchajcie !!!!!
_____________________________________________________________________________________________________________________________
W opuszczonym starym domu mieszkała pewna rodzina.
Lecz sie wyprowadzili po 1 miesiącu w DOMU Z LUSTREM.
Przez 2 lata dom był bez mieszkańców !!!
...
Wprowadziła sie rodzina ( mama,tata,3 córki ,4 synów )
Byli szczęsliwi niczego się nie bali
Weszli do domu i rozglądali sie zobaczyli
Że cały dom jeststy z wyjątkiem przedpokoju
Gdzie latalo LUSTRO.
Rodzina nie zwracała na nie wogóle uwagi.
Po 2 miesiącach co każdy piątek znikało jendo dziecko.
Minęło pare tygodni
...
Rodzina sie pomniejszyła zostaly tylko mama tata 1 corka i 3 synów.
Rodzice martwili sie wieczorami a dzieci bały sie i płakały.
Przyszedł piątek ostatnia z córek miała na imię Małgosia,
O 3:15 musiała zkorzystać z toalety lecz trzeba było przejść
Przez lustro.
Małgosia jak to dzieci spoglądałą na lustro
Spojrała 1 raz nic i poszłą dalej.
Wyszła zpojarzała znowu
Na lustrze byl krwawy napis
"nie patrz za siebie bo zginiesz"
Małgosia jak to dzieic z ciekawości spojarzałą sie za siebie
W tym samym momencie poczuła jakby ktoś wbił jej ostrzep w plecy
I napis zniknoł.
Po stracie wszystkich córek rodzina wyprowadziła się w piątek o 6:34
Do nowego domu zas wprowadziła się nowa rodzina i legenda
Krązyła Wiecznie
Pewnego pochmurnego dnia mały Janek siedział na strychu i szperał w pudłach z pamiątkami. Nagle zobaczył małego pieska-robota. Wyglądał on strasznie miała wielkie oczy i ostre kły, ale Janek, jak to małe dzieci ciekawe, nie mógł się oprzeć i wziął go do ręki. W jednej chwili ślepia pieska zaczęły się mienic we wszystkich kolorach, a on usłyszał tylko dwa słowa: NAKARM MNIE, a potem znikł. Rodzina małego Janka szukała go długo, ale ciała nie odnaleziono. Po tym zdarzeniu rodzice Janka wyprowadzili sie z tamtad. Dom długo stał pusty, aż do pewnego momentyu, gdy wprowadziło się do niego małżeństwo z dzieckiem, mała Gosią. Gosia juz po kilku dniach znała wszystkie zakamarki domu oprócz jednego STRYCHU. Więc postanoiła tam zajrzec. te miejce nie było wcale niezwykłe. Ale wzrok dziewczynki zatrzymał się na pewnej zabawce, był to piesek. Dziewczynka bez wahania podeszła i wzięła go na ręce. A wnet rozległo sie NAKARM MNIE......
|